Autor Wiadomość
BlackSoul
PostWysłany: Śro 21:08, 16 Maj 2007    Temat postu:

tak bylo super:D Akcent dal czadu Razz za rok to powtorzymy Mr. Green
Shapely
PostWysłany: Pon 13:09, 14 Maj 2007    Temat postu:

Na Juwenaliach było suuuuuper Mr. Green Byłam na Manchesterze ( "Ty znowu chcesz się kochać" Mr. Green ) Na Paraliż Band ( ...Budują Nam Getto... ), na Kulcie ( ...Wódka... ), na kawałku Butelki ( ...to mnie wkur... ), na Całej Górze Barwinków ( ...Zostaw noooooc (...) i tak jej nie rozjaśnisz... ), na Akcencie Mr. Green ( ...Pszczółka maja sobie lata... ). Baja Mr. Green Pierwszy raz w życiu byłam we wszystkie 3 dni Razz Ale warto było. Najlepiej było dnia pierwszego i trzeciego Mr. Green A dlaczego? Bo byłam wtedy z mym Marcinem :*
soulfly
PostWysłany: Nie 21:18, 13 Maj 2007    Temat postu:

W czwartek mnie nie było. Musiałem się uczyć na piątkową poprawkę z geologii (zaliczyłem ), więc opusciłem koncert Vavamuffin'a. Szkoda. Choć słucham ostrego metalu, to czasem porafię - jak ja to mówię - się "odhamić" i posłuchać czegoś lżejszego W piątek i w sobote już oczywiście byłem W piątek najbardziej podobał mi się Farben Lehre - "nikt na świecie nie ma takich spodni jak ja" Koncert Kultu to tylko pierwsza piosenka, bo później łaziłem po deesach Sobota. Przyszedłem leciał Heban. Całkiem, całkiem - bo to jest właśnie takie granie, które lubię. Absynt32 - dla mnie nic nowatorskiego. Po 3 piosenkach toruńskiej Butelki pojechałem do miasta po dziewczynę. Kiedy przyjechaliśmy grała Cała Góra Barwników. No i przyszedł czas na Akcent. Tak jak wcześniej przepowiedziałem - był to czarny koń imprezy. Pod sceną tańczyli zagorzali metale z długimi włosami, skórami i glanami. Czego to alkohol nie robi z człowiekem I Dobrze. Bo na trzeźwo nie potrafiłbym przetrwać takich dzwięków Co ważne też sobie potańczyłem z Agą przy Akcencie. Aga nawet powiedziała: "wszystko na jedno kopyto" Hurt i Sidnej Polak grali fajnie, ale wtedy już skupiałem się na czymś nieco innym niż aspekty muzyczne Ogólnie moje pierwsze juwenalia zaliczam do bardzo udanych.

P.S. Najgorsze było to ze jak impra konczyła sie przed 2 to ja pociąg do domu miałem dopiero o 6 rano i bezczynnie siedziałem na dworcu

P.S.S. Kiełbasek nie jadłem a piwo kupiłem w monopolowym (przed BiNoZem było za drogie)
soulfly
PostWysłany: Czw 8:41, 26 Kwi 2007    Temat postu:

http://umkc.pl/topics22/juwenalia-2007-zbiorczy-vt1601,135.htm

Cytat:
DEGRENGOLADA: Z przyczyn różnych - kwadratowych i podłużnych nie zagramy na Juwenaliach w Toruniu, ale wszystkich zapraszamy za to na nasz najbliższy koncert, który będzie koncertem charytatywnym (znów wyszło tak, że w Zeppelinie) w ramach Tygodnia Wegetarianizmu. Szczegóły na naszej stronie: www.degrengolada.xt.pl
Wszystkich zawiedzonych lub pocieszonych odwołaniem naszego krótkiego, juwenaliowego koncertu przepraszamy.
19.05.2007 postaramy się dać z siebie wszystko.
soulfly
PostWysłany: Czw 8:07, 26 Kwi 2007    Temat postu:

A ja Zapraszam na Juwenalia 2007 do Torunia Wink

Zagrają m.in.

Manchester
The Glennskii's
Budyń (lider zespołu Pogodno)
Paraliż Band
Vavamuffin
Koniec Świata
Tortilla
Czaqu
Farben Lehre
Kult
Degrengolada
Heban
Absynt32
Butelka Mr. Green ("Nie działa mi dekoder telewizji Trwam" Mr. Green)
Cała Góra Barwników
Akcent
Hurt
Sindey Polak (Przyjdzcie z winem i dziewczyną Mr. Green)

Scena będzie się znajdowała prze moim drugim domem Mr. Green Czyli przed BiNOZ'em Wink (Wydział Biologii i Nauk o Ziemi).

Wiecej info na http://torun.dlastudenta.pl/juwenalia/

Gorąco Zapraszam Very Happy
buszmen888
PostWysłany: Wto 20:13, 24 Kwi 2007    Temat postu:

Punky reage live we Wrocławiu... oj się działo... wraz z moim przyjacielem się wybrałem miesiąc temu... już sama podróż zaczeła się "klimaciarsko" pies w pociągu, pijany pasażer, no i piwko w rękawie...Mr. Green potem zupka chińska dwa piwa jeszcze do humoru i bułka do zupy...Mr. Green paczka fajek bułka z masłem i serem i na koncert... aaaa jeszcze po kuzyna.... koncert odbył się w "wytwórni filmów fabularnych" zaraz koło wspaniałej Hali Ludowej.... w środku w jednym pomieszczeniu gdzie była wiocha piwna i ławki z Sebą zaczeliśmy machać poi'ami wiary się sporo zebrało a wpadliśmy żeby zbierać kasęMr. Green postawiliśmy pusty plastikowy kubek po piwie i przez niecałą godzinkę zebraliśmy ładną kaskęMr. Green było na piwko... a w portwelach oprócz tego mieliśmy po 40 czy 50 zł w tym jeszcze na bilety powrotne i jakieś jedzenie... no i tramwaje:D bo do noclegowni (domku Seby) był ładny kawałek:D Smile...
wawamuffin, happysad, paprica corpce dali czadu... a potem jeszcze sound systemy i zbieranie klepaków na piwko w "łikendzie"... spotkanie starego znajomego w Pubie zabawa do 3 z groszami oj było świetnie.... a jak dj zapodał Masale to normalnie byłem w 7 niebie....... Ludzie jedźcie na koncerty do Wrocka!!!!!!!!! tam jest nieziemska atmosfera i wspaniali ludzi....SmileSmileSmileSmile
A teraz jeszcze "One love" też we Wrocku, następnie Woodstock i "Nie zabijaj" w Starym Oleśnie... a teraz w Maju Juwenalia, Majówki potem jeszcze dni Żar.... oj będzie się działo....
soulfly
PostWysłany: Pon 10:10, 20 Lis 2006    Temat postu:

Hehe Cool Ty to masz dobrze Laughing Ja jeszcze nie byłem na żadnym metalowym koncercie z takiego bardzo prawdziwego zdarzenia Crying or Very sad A szkoda Sad
buszmen888
PostWysłany: Pon 4:04, 20 Lis 2006    Temat postu: Koncerty...! ! !

Ja ostatnio byłem na koncercie Peacemackera (greendcore) i Desdemony(gotyk) bardzo fajne kapelki prezentujące bardzo mocną i bardzo ambitną muzę. Na żywo poruszające ziemią surowe mięcho które trafia celnie w najbardziej wybredne gęby metalowej społeczności naszego zaplutego padołu.... Naprawdę dobry kawał rzemiosła. Naprawdę dobry kawał muzy...... a za Tydzień udaję się na koncert Vomigoda zielono górskiej greendcorowej kapelki której członków znam osobiście.
A niedługo w Zielonej Górze gra Artrosis.... chyba też się wybiorę Mr. Green

Powered by phpBB Theme ACID Š 2003 par HEDONISM
© 2001 - 2005 phpBB Group