...za zamkniętymi drzwiami...

Egeres

"Cień witru" - Carlos Ruiz Zafon

Genialna jak dla mnie książka. Już dawno nic nie wywarło na mnie takiego wrażenia jak owe dzieło.
Jakże bogata jest ta książka. Posiada wątki sensacyjne, romantyczne, momentami przypomina thriller, gotycką powieśc i wiele innych podobieństw można się doszukac w niej.

Niesamowite w niej jest to jak wspaniale autor oddał klimat ówczesnej Barcelony, mglistej, tajemniczej i zniewalająco pięknej...

Tutaj znajdziecie jej straszny skrót i parę zdjęc, które są jedynie przedsinkiem tego co czeka we wnętrzu tego arcydzieła Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

soulfly

Szczerze - nie słyszałem o tej książce. Ale już zapisuję ja na listę książek, które musze przeczytać. Bo sądząc po tym, co przeczytałem po otwarciu strony z Twojego linku - zapowiada się bardzo, bardzo interesująco. Ale pewnie tak jak w przypadku "Kodu...", książka ta będzie bardzo słabo dostępna - zwłaszcza u mnie na wsi Laughing

Egeres

"Cień wiatru" na szczęście jest dostępny. Tyle że troche kosztuje:/ W empiku w ZG jak byłem ostatnio to leżało ich sporo na kupce.

Może niektórych zniechecac jej grubosc (ok. 500 str.), ale zapewniam, że jeśli spodoba się po dwóch pierwszych stronach, to człowiek może się czuc złapanym w siec jej uroku. Ja pierwszy raz chyba doświadczyłem czegoś takiego jak żal na myśl, że ksiażka będzie musiała się kiedyś skończyc, dlatego czytałem ją powoli by dłużej się nią zachwycac. Hehe to brzmi jak jakieś zboczenie:P
Jak dla mnie to ona mogłaby miec z 1000 stron, a i tak pewnie by było mało:]

Dodaję link do stronki na której można przeczytac pierwszy rozdział ksiażki!!!

[link widoczny dla zalogowanych]

Miłego czytania:D

soulfly

Dla mnie naprawdę nie ma znaczenia ile stron ma książka. A im tych ston jest więcej tym lepiej - większa i o wiele dłuższa radość czytania Laughing

Więc tych stron może być nawet 1000. ważne tylko, żeby tak książka była interesująca, ciekawa i wciągająca. Ale narobiłeś mi ochoty na tę ksiązke - hehe Cool

Przeczytałem fragment z tej stronki którą podałeś... Wiem, że na podstawie kilku zdan nie mogę ocenić książki, ale wydaje mi się, że jest spoko. Teraz tylko modlić się, żeby mieli ją w jakiejś bibliotece. Wypożycze i pochłonę w niecały tydzień Wink

Widzisz - teraz to ja jestem niekompetentym partnerem jeśli chodzi o "Cień Wiatru" Smile

Egeres

"Przeczytałem fragment z tej stronki którą podałeś... Wiem, że na podstawie kilku zdan nie mogę ocenić książki, ale wydaje mi się, że jest spoko."

Powiem w ten sposób. Mi tę książkę w rękę wsadziła koleżanka i powiedziała: "przeczytaj dwie pierwsze strony, jak ci się spodobają to znaczy że jesteś wciagnięty i reszta też ci sie spodoba."

I tak było Mr. Green

soulfly

No dobra. Skoro spodobało mi się te kilka zdań to przypuszczam że i spodobałaby mi się cała książka. Kto mi wsadzi tę książkę w rękę Laughing